Jak wykorzystaliśmy nasze resoraki

Jest taki okres w życiu naszych dzieci, że ilość zabawek które zgromadziły, znacznie przekraczają możliwości ich przechowywania. Co i jak zrobić aby dziecko nie tylko chciało sprzątać, ale również potrafiło zadbać o zabawki już nie używane?

Pomysły i sposoby na wykorzystanie starych zabawek

Oczywiście najlepszym sposobem na zredukowanie ilości zabawek jest ich rozdanie. Jest tyle instytucji, które przyjmą każdą ilość zabawek, że nie powinno być z tym problemu. Co jednak zrobić, jeżeli dziecko jest bardzo przywiązane do swoich zabawek i nie za bardzo chce ich się pozbyć. Czasem, nasze pociechy są mocno przywiązane do swoich ulubieńców, ze względu na towarzyszące temu wspomnienia i emocje. Wystarczy, że zbierane razem ze swoim tatą samochody resoraki, były bohaterami wielu emocjonujących wypraw i zabaw, aby ciężko było się ich pozbyć. Oczywiście możemy pomału i dyplomatycznie usuwać zabawki, zastępując je czymś odpowiednim do wieku dziecka, ale czy będzie to dla niego dobre? Wystarczy wyobrazić sobie jak ktoś pozbywa się naszych papierowych zdjęć, z romantycznych wakacji sprzed kilku lat, aby zrozumieć możliwe odczucia dziecka. W naszym przypadku wspomnienia dotyczyły nie małej kolekcji resoraków. Przywoziliśmy je z różnych miejsc, podczas wakacji i weekendowych wypadów. Czasem były to resoraki gdzieś znalezione na plaży, lub po prostu kupione w jakimś super miejscu , z którego mamy miłe wspomnienia. Tak czy inaczej, mieliśmy ich setki, różnych marek i typów, od wyścigówek, aż po vany i ciężarówki. Synek nie chciał się ich pozbyć, choć od dawna ich nie używał, chciał je mieć blisko siebie. O każdym mógł coś powiedzieć i przypisać do niego miejsce, była to naprawdę wielka miłość.

W końcu po wielu rozmyślaniach, udało się wymyślić sposób, który sprawił, że pokój stał się istnym muzeum rodzinnym. Wyłożyliśmy wszystkie ściany resorakami, które były umieszczone w małych ramkach z opisami rożnych miejsc i naszych przygód. Pokój istnieje do dziś, choć minęło już kilkanaście lat, jest ulubionym miejscem naszych rodzimych spotkań.