Najciekawsze miejsca na fotografię ślubną

Każdy człowiek jest inny. Ma różne zainteresowania i charakter, dlatego też współczesna fotografia ślubna w pewnym sensie odzwierciedla poszczególne cechy człowieka. Jako fotograf ślubny widziałem już wiele i robiłem zdjęcia w najdziwniejszych miejscach. Chciałbym je w tym artykule krótko opisać.
Fotograf ślubny powinien być kreatywny
Tak, powyższe stwierdzenie jest jak najbardziej poprawne. Fotograf ślubny musi być kreatywny, dlatego też wielokrotnie musiałem wymyślać propozycje na zdjęcia w plenerze. Musiałem najpierw poznać potrzeby moich klientów. Jako fotograf ślubny z Wrocławia niejednokrotnie robiłem zdjęcia w centrum miasta. Oczywiście przy najsłynniejszych zabytkach. Takich sesji było ponad sto, dlatego tez ludzie oczekiwali ode mnie więcej. Pamiętam sesję ślubną na wrocławskim stadionie żużlowym. Robiłem wówczas zdjęcia młodej parze, która pasjonowała się tym sportem od wielu lat. To właśnie tutaj się poznali podczas jednego z ważniejszych meczów. Sądzę, że to był strzał w dziesiątkę. Oczywiście musieli oni zdobyć pozwolenie na wejście na stadion. Nie było z tym jednak jakichkolwiek problemów. Kolejna sesja o której nigdy nie zapomnę odbyła się na dachu wieżowca. Nie zapomnę jej, ponieważ mam lęk wysokości, jednakże zdjęcia ślubne w tym miejscu wyszły naprawdę efektownie. W późniejszym czasie moim klientom proponowałem tego typu plener. Jeszcze jedna sesja, o której warto wspomnieć odbyła się zimą. Proszę sobie wyobrazić ciemny las, pokrywę śnieżną i młodą parę. Taki obraz był naprawdę bajkowy. Nigdy tego nie zapomnę.
Pomysłów na fotografię ślubną w plenerze było naprawdę wiele. Robiłem zdjęcia motocyklistom, kajakarzom i siatkarzom. Byłem w górach, nad morzem i w podziemiach. Niewątpliwie młode pary mają naprawdę wiele pomysłów na pamiątkowe zdjęcia, jednak większość z nich oczekuje, że z inicjatywą wyjdę ja sam. Musze więc być kreatywny.