Praca w mieście i mała architektura miejska: donice

Praca w mieście i mała architektura miejska: donice

nowoczesne donice

Ostatnio podłapałem pracę wraz z moim dobrym kolegą w mieście. To taka praca pielęgnacyjna, zajmujemy się miejskimi ogrodami. Czyli ogólnie cała mała architektura miejska jest naszym zajęciem.

Nowoczesne donice w mieście

nowoczesne doniceNie tylko strzyżemy trawniki, jak innym się może skojarzyć. Zajmujemy się też kwiatami, sadzeniem roślin i dbaniem o to, aby terenów zielonych było coraz więcej. Miasto jest obecnie pozbawione licznych trawników, starówki są powykładane całościowo kostkami i nie ma tam zwykłej ziemi i trawy. No ale tak to już w mieście jest. Dlatego parki są zbawieniem dla osób, które lubią zieleń. Ostatnio spodobała mi się ławka parkowa betonowa jaką założyli panowie i zastanawiałem się, jak długo będzie taka ładna, czysta i nieporysowana. Młodzież lubi pastwić się nad takimi nie swoimi rzeczami i niszczyć wszystko. Nieraz aż nie warto czegoś robić. Bo na przykład, co im szkodzą donice betonowe nad rzeką. Nie wiadomo, a i tak lubią sobie w nie kopnąć jak przechodzą. Mam nadzieję, że będą jakieś duże kary za dewastowanie pomników przyrody, bo to może zniechęci ich do niszczenia. Może tanie nowoczesne donice im się nie podobają, ale to nie powód, by je niszczyć przecież. Ja uważam, że jeżeli ktoś zrobi coś dla ludzi ładnego, to trzeba to zawsze szanować. W końcu te duże donice ktoś wnosił, sadził do nich ładne kwiatki i w ogóle. Miasto ostatnio bardzo się stara dla mieszkańców. Wielka płyta tarasowa w tarasie widokowym została wstawiona, i to na pewno mało nie kosztowało. Dlatego starajmy się doceniać to, co wyszło z rąk człowieka i nie niszczmy cudzej pracy.

Bo to demotywuje, jak ja cały dzień sadzę kwiatki w doniczkach, a na następny dzień patrzę i już się komuś nie spodobało i przeszkadzało, i to wszystko zniszczył i wyrzucił ziemię. Idzie się zdenerwować, prawda?