Praca w specjalistycznym gabinecie lekarskim

Dzisiejszy dzień zdecydowanie mogę zaliczyć do udanych. Świetnie zdałem egzamin no i dostałem wstępną propozycję pracy. Zacznę jednak od egzaminu. Wiecie jak bardzo przerażał mnie test z kardiochirurgii, kiedy tylko widziałem książkę pod tytułem chirurgia klatki piersiowej kręciło mi się w głowie.

Prowadzenie specjalistycznego gabinetu lekarskiego zaraz po studiach

W ogóle przez całe studia kardiologia nie była moją najlepszą stroną. Pamiętam, jak na pierwszym roku miałem poprawkę z badania echa serca. Na szczęście, to był już mój ostatni egzamin, z tego działu. Teraz będę zajmował się tylko tym, co mnie najbardziej interesuje, czyli nic innego jak urologia! Już za kilka miesięcy rozpoczynam staż w wymarzonej klinice, będę zajmował się na początku takim rzeczami, jak rehabilitacja urologiczna i ogólna diagnostyka chorób z tego działu. Jeny przede mną już tylko ostatni egzamin i zaczynam życie, jako lekarz. Tyle lat nauki i w końcu jakieś realne efekty. Boże jak ja się cieszę, że zamiast chodzić z kolegami po klubach, siedziałem przy tych książkach. Obiecuję wam tu wszem i wobec, że zawszę będę lekarzem z powołania, że nigdy nie będę zaniedbywał potrzeb pac jęta. No i druga kwestia, o której wspomniałem na początku, moi drodzy wygląda na to, że Bydgoszcz pozostanie moim miastem na dłużej. Podszedł dzisiaj do mnie mój ulubiony profesor, który prowadzi fachowe i specjalistyczne gabinety lekarskie i zaproponował mi współpracę. Na razie oczywiście na polu naukowym, ale kiedy już skończę specjalizację, staż i wszystkie te rzeczy, które mnie jeszcze czekają i kawałek przerażają, będę miał u niego w klinice miejsce!

Nieprawdopodobne prawda? Ta Bydgoszcz naprawdę przynosi mi szczęście. Mam wszystko, oficjalnie mogę dzisiaj powiedzieć, że jestem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi! Trzymajcie się kochani!