Sesje narzeczonych na Śląsku

Sesje narzeczonych na Śląsku

Wraz z narzeczoną jesteśmy ludźmi bardzo sentymentalnymi oraz tradycyjnymi. Obydwoje pamiętamy o każdych urodzinach, imieninach oraz rocznicach. Kiedy zaczęła zbliżać się nasza rocznica dnia, w którym się poznaliśmy, postanowiłem zrobić swojej narzeczonej wyjątkowy prezent. Planowaliśmy także wziąć w najbliższej przyszłości ślub, toteż chciałem niejako upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. 

Narzeczeńska sesja to bardzo fajny pomysł na prezent

sesje narzeczeńskie na ŚląskuSwego czasu moja wybranka lubiła pozować przed obiektywem i muszę przyznać, że wychodziło jej to bardzo dobrze. Postanowiłem więc połączyć ten fakt wraz ze zbliżającą się rocznicą naszego poznania. W tym też celu wszedłem w przeglądarkę internetową i wyszukałem w niej hasło: sesje narzeczeńskie na Śląsku. Otrzymałem morze wyników. Wiele czasu spędziłem nad studiowaniem kolejnych portfolio. Ich różnorodność była zaskakująca. Świadczyła bowiem o ogromnych pokładach kreatywności należących do kolejnych fotografów. Kiedy w końcu wybrałem fotografika, którego prace podobały mi się najbardziej, skontaktowałem się z nich i przedstawiłem mu jak wygląda mój plan. Ostatecznie skończyło się na tym, że wykupiłem voucher na narzeczeńską sesję zdjęciową. Zapakowałem go w ładną kopertę, kupiłem ulubione kwiaty mojej ukochanej, czyli róże i wręczyłem jej ten podarek. Jej miny nie zapomnę do końca życia. Na jej twarzy wymalowało się w jednej chwili zaskoczenie oraz ogromne szczęście. 

Do tej pory z wielkim entuzjazmem wspominamy tę chwilę. Przygoda przed obiektywem jest dla nas niezapomniana. Ja stanąłem przed nim tak naprawdę po raz pierwszy, moja dziewczyna miała już z nim styczność. Fotograf okazał się bardzo sympatyczny, a zdjęcia, które nam wykonał wiszą w naszym mieszkaniu po dziś dzień i cieszą nasze oczy.